instrumenty klawiszowe: Adrian Adamski; gitary basowe: Bartłomiej "Skiming" Skiba; perkusja: Rafał Inglot
Przestałaś pisać mejle
Telefon ciągle milczy
Wiele ważnych wspólnych planów już nie liczy się
Piątkowy wieczór nie cieszy
A noce trwają wiecznie
Gdy czas zbyt powoli upartą pamięć koi
I jesteś nieprzystępna
Tak jakby nieznajoma
Grymas twej twarzy nosi rozstania znamiona
Już mnie nie dopuścisz na odległość czułych słów
Wciąż twym głosem brzmi wspomnienie
Usta drgają twym imieniem
Już mnie nie dopuścisz na odległość czułych słów
Z uśmiechem rubinowym
Spojrzeniem uwielbianym
Takiej jaką znam od lat nie zobaczę więcej już
Ty w szalu w kolorze róży
Przy kawie prawie w południe
Wolę rozstania na zawsze oznajmiłaś okrutnie
Już mnie nie dopuścisz na odległość czułych słów
Wciąż twym głosem brzmi wspomnienie
Usta drgają twym imieniem
Już mnie nie dopuścisz na odległość czułych słów
Swój profil podrasuję
Na bungee zrobię fotkę
Styl poprawię, kupię perfumkę z bergamotką
W klasowym towarzystwie
Zabłysnę na portalu
Aby znieść poczucie samotności w realu
Już mnie nie dopuścisz na odległość czułych słów
Wciąż twym głosem brzmi wspomnienie
Usta drgają twym imieniem
Już mnie nie dopuścisz na odległość czułych słów